Rodzina Nalazków

Zainspirowała mnie ostatnio rodzina jak w tytule posta.

Postanowiłem popatrzeć, kim zacz Owi Nalazkowie byli, o oto co wyczytałem:
[za Wikipedią]:
Rodzina Nalazków – rodzina działaczy komunistycznych, członków Polskiej Partii Robotniczej.
Stanisław (1890–1943)
Stefania (1895–1943)
dzieci:
Stanisława (1917–1943)
Jan ps. Waśka, Janek Kolejarz (1918–1943)
Zofia (1921–1943)
Wacław (1923–1943)
Helena (1929–1943)
Władysław (1930–1943)

Działacze i aktywiści, łączy ich wspólna data śmierci: 1943 rok. W przypadku starszych jest ona ich świadomym wyborem, ale intryguje mnie dwoje najmłodszych, mających w momencie śmierci 14 (Pawiak) i 13 lat.
Rozumiem, że poświęcenie, że patriotyzm, ale sam zadaje sobie pytanie o sens narażania np. 12 latków na działalność podziemną.
Rozumiem, że poświęcenie, że patriotyzm, ale czy ja bym tak młodych ludzi i indoktrynował, niezależnie od tego w jakim kierunku??
Można zarzucić, że walka o wolną Polską nie jest indoktrynacją, ale najczystszym patriotyzmem, dodać słowa o heroizmie, daninie krwi i obowiązku wobec Najjaśniejszej RP. Składaniu ofiary najwyższej.

Hmmm.
Poświęcenie, patriotyzm...
?